"Ja tylko chcę byś sławna!"

Ach sława... Co ona wyprawia z ludźmi. Muszę przyznać, że o dzisiejszej osobie chciałem napisać w sposób prześmiewczy jednak po dłuższym zastanowieniu się pomyślałem, że to nie będzie dobre dla nikogo. Lepiej zastanowić się nad tym przypadkiem głębiej, bo jest ich coraz więcej.

Dzisiaj nad ranem, a dokładnie o 02:16 napisała do mnie tajemnicza osoba. Pomyślałem sobie, że może chce reklamę albo poinformować mnie o czymś. Jednak myliłem się, jej pytanie było dosyć inne.

Przez kolejne 40 minut starałem się od owej osóbki wyciągnąć nick z sd. Chciała być sławna, a mi nicku nie chciała podać (wtf?). W między czasie zdążyła ona sprecyzować swoje oczekiwania. Dokładnie nakreśliła o co jej chodzi.

W końcu udało się mi się z niej wydusić nick. Była to Asia99b, nie znana, nie odwiedzana zbyt często, jedna z wielu przeciętnych użytkowniczek Stardoll. Myślę sobie, że dobra postaram się jej pomóc chociaż nie bardzo wiedziałem jak. Zapytałem, czy umie robić nagłówki, grafiki wiecie coś z czego mogłaby zasłynąć. Jej odpowiedź zmroziła mnie jeszcze bardziej niż prośba.

Czyżby na salony Stardoll wchodziła Asia Kardashian? Do czego to dochodzi. Dziewczynki/Chłopcy słyszą o takich Grycankach, Kardashiankach i potem się im kiełbasi we łbach i chcą te zasady przenieść na Stardoll. Oczywiście nie dałem poznać po sobie, że jej odpowiedź dość mnie wkurzyła. Wiecie, że nie pałam sympatią do 'celebrytów' na Stardoll. Asia99b jednak nalegała na coś prostego i szybkiego, żeby się biedulka nie namęczyła, a została może NCG lub jeszcze lepiej CG. Naciskała, że mam jej pomóc i coś wymyślić i wspaniałomyślny Adam wymyślił. Udzieliłem jej kilka rad. Widzę, że niektórych już posłuchała, tylko trochę treści, które przekazuje nie są szczególnie wysublimowane.

Sama wahała się, czy zrobić sobie ss, tak jakby ten status był furtką do sławy haha. Jak widać kto ma superstar ten jest zajebisty. Więc jestem zajebisty i też siebie kocham, bo jestem ss, a nawet Royalty to co ja mam dopiero o sobie powiedzieć (olaboga).

Infantylność niektórych osób daje się we znaki. Od rana atakuje mnie jakim sposobem będzie sławna, jak to zrobię, itp., itd. Ja mimo stoickiego spokoju myślałem, że za chwilę wyślę jej internetową rękawicę (if u know what I mean). Asia99b była bardzo podekscytowana całą zaistniałą sytuacją.

Nie mogła się opanować i mimo próśb o spokój nie dawała za wygraną. W końcu żądza sławy stłumiła to podniecenie i pozwoliła mi w spokoju dokończyć ten artykuł.

Po całej tej sytuacji jestem przerażony podwórkiem polskiego Stardoll. Rozumiem, że niektórzy chcą być sławni, ale że sławni z tego, że są. Chyba nikt nie lubi takich celebrytów, nie będę wymieniał przykładowych osób, bo na pewno kilku znacie. Rozumiem być sławnym, sławnym jakie to wielkie słowo, może znanym z jakiegoś bloga, z grafik, czy świetnych i ciekawych stylizacji typu: BadGerl.., a nie innych schludnie ubranych osóbek, którym kiedyś tam udało się wyrobić renomę i dalej na tym ciągną. Świat schodzi na Grycanki i Kardashianki, ale nie pozwólmy im opanować tego naszego, mniejszego, wirtualnego świata!

Nie mniej jednak obiecałem Asia99b jakiś sukces, więc głosujcie na nią by stała się CG!

A co Wy sądzicie o całym sposobie bycia sławnym, o którym marzy Asia99b?